Data wpisu: 21.12.2015

5 błędów content marketingowców – przez nie strategia nie przynosi efektu klientom

Content marketing jest hasłem, które zrobiło w mijającym właśnie roku gigantyczną karierę. Pojawia się dosłownie wszędzie, gdzie tylko jest mowa o najskuteczniejszych technikach sprzedaży i promocji marki. O tym, że „Content is King” wiedzą już chyba wszyscy klienci agencji reklamowych, content marketingowych czy social media. Nie wszyscy jednak rozumieją, na czym ta strategia tak naprawdę polega. Zaryzykuję wręcz stwierdzenie, że rozumie to ułamek klientów. Twórcy treści chcą zarobić na chleb, dlatego niekoniecznie wyprowadzają swoich zleceniodawców ze stanu nieświadomości.

Nasz blog ma służyć edukowaniu, dlatego przygotowaliśmy zestawienie 5 największych błędów popełnianych przez content marketingowców lub osoby, którym wydaje się, że oferują działania content marketingowe. To właśnie te błędy sprawiają, że coraz większa grupa klientów z dużym dystansem pochodzi do zapewnień o skuteczności tej strategii.

 

  1. Zbytnie skupienie na produkcie – content marketing zbyt często jest utożsamiany z tworzeniem artykułów sponsorowanych. Owszem, można i warto je wykorzystywać, ale absolutnie nie powinny być one podstawą strategii. Skoro zakładamy, że klienci są wyczuleni na przekaz reklamowy, to musimy do nich dotrzeć w inny, bardziej subtelny sposób. Tekst o „rewelacyjnych właściwościach produktu” to reklama w czystej postaci i zadanie dla copywritera, a nie content marketing.

  2. Nastawienie na szybki efekt – content marketing nie jest sprintem, ale maratonem. To wyświechtane stwierdzenie dobrze oddaje to, czym powinni się zająć marketerzy wykorzystujący tę strategię. Chodzi o podejmowanie działań spoza klasycznego nurtu reklamy na rzecz tych budujących wizerunek marki. Co oczywiste prowadzenie bloga firmowego, publikacja wartościowych artykułów na portalach tematycznych i poradników nie przełoży się w ciągu miesiąca na efekt sprzedażowy – nie na tym nam jednak zależy. Content marketingowiec nie może zatem obiecywać, że firma dzięki jego działaniom zwiększy sprzedaż o 100%. Może jednak zapewnić, że przy zachowaniu konsekwencji zwiększy się jej rozpoznawalność, co później przełoży się na wyniki sprzedaży.

  3. Brak strategii dystrybucji – marketing treści działa tylko wtedy, gdy te treści trafiają do odbiorców. Firma zatrudniająca agencję content marketingową musi więc przewidzieć budżet na działania polegające na dystrybucji stworzonych materiałów. Założyć blog, opłacić publikację na portalach tematycznych, zainwestować w grafikę lub wideo. Za zaplanowanie miejsc dystrybucji odpowiada jednak cały czas agencja.

  4. Niska jakość treści – wynika najczęściej z ograniczonego budżetu – czasami do przesady. Klienci muszą mieć świadomość, że stworzenie dobrych treści, które ich klienci będą chętnie czytać, kosztuje. Publikując słabe artykuły, bezsensowne wpisy na blogach, epatując bezczelnie przekazem reklamowym osiągniemy efekt odwrotny od zamierzonego, a będzie nim spadające zaufanie do marki.

  5. Brak skupienia na potrzebach klientów – trend w content marketingu jest oczywisty i obserwujemy go od dawna. Tylko wartościowa dla klientów treść ma szansę ich zainteresować i przełożyć się na wzrost zainteresowania marką. Tworząc jakiekolwiek materiały musimy się więc w 100% skupić na potencjalnych (a najlepiej zbadanych dokładnie) oczekiwaniach grupy docelowej. Nie myślmy w kategoriach szybkiego zdobywania leadów czy lawinowego wzrostu odsłon strony. Stawiajmy na edukowanie klientów, przekazywanie im darmowej, ale naprawdę wartościowej wiedzy. To zaprocentuje, ale nie natychmiast. I to jest najważniejsze zadanie content marketingowca: patrzenie na potrzeby odbiorców, a nie wyobrażenia klientów.

 

Trzeba uczciwie przyznać, że większość z tych błędów powstaje na wyraźne życzenie samych klientów. Firmy nie do końca zdają sobie sprawę, że content marketing jest strategią długofalową i nie ma nic wspólnego z akcyjnością. Trudno się jednak temu dziwić, skoro od działań reklamowych oczekuje się szybkich efektów. Praktyka pokazuje natomiast, że dużo cenniejsze są skutki wizerunkowe, a na tym polu marketing treści przynosi naprawdę świetne rezultaty.

 

 


Autor wpisu:
Michał Wynarski Soluma Content.

Cenisz sobie naszą wiedzę?

Wykorzystaj ją dla dobra Twojej firmy! Sprawdź ofertę copywritingu/content marketingu i zamów potrzebne Ci usługi lub skorzystaj z darmowej konsultacji z ekspertem.

Darmowa konsultacjaSprawdź cennik

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.
Przewiń do góry