Każdy z nas ma na co dzień do czynienia z dziesiątkami ofert. Znajdujemy je w gazetkach promocyjnych wrzucanych do skrzynek, w wiadomościach e-mail typu SPAM, czytając opisy interesujących nas produktów czy po prostu przeglądając strony internetowe. O tym, czy zdecydujemy się zapoznać ze szczegółami oferty, decyduje wyłącznie jej tytuł. To on składa jakąś obietnicę, intryguje, zwraca uwagę. Dobry tytuł oferty musi spełniać szereg warunków. Poznaj 6 najważniejszych.
Wartość informacyjna – chwytliwość tytułu jest oczywiście bardzo ważna, ale nie należy zapominać o tym, że osoba przed zapoznaniem się z treścią oferty chce się też dowiedzieć, czego ona właściwie dotyczy. Dlatego tytuł powinien choć częściowo zdradzać, o czym jest reszta tekstu. Stopień informacyjności tytułu zależy od rozpoznawalności marki – wiadomo przecież, że podając np. nazwę IKEA, nie trzeba dodatkowo tłumaczyć, że chodzi o meble.
Wartość marketingowa – tutaj chodzi o to, aby tytuł przykuwał uwagę. Dobry copywriting polega na umiejętności zachęcenia do przeczytania tekstu przy pomocy kilku prostych słów. W zależności od tego, kto jest odbiorcą, należy stosować inne środki perswazji. W tytule zawsze sprawdzają się słowa-klucze, jak: okazja, promocja, rabat, gratis, wyprzedaż itd.
Wartość dla wyszukiwarki – jeśli oferta ma zostać opublikowana w sieci, to warto zadbać, aby była atrakcyjna nie tylko dla czytelników, ale też dla Google. Dzięki temu klientom będzie łatwiej do niej dotrzeć. Dobrym pomysłem będzie więc umieszczenie w tytule jakiegoś słowa kluczowego, które przewija się w dalszej części oferty.
Zero oszustwa – ogromnym błędem początkujących czy po prostu nie do końca rzetelnych copywriterów jest tworzenie tytułów, które zakłamują rzeczywistość prezentowaną przez sam tekst oferty. Klasyczny przykład: „-50% na WSZYSTKO!”, po czym pojawia się mała gwiazdka wyjaśniająca, że chodzi wyłącznie o produkty od 99 złotych wzwyż. Klient został skuszony fajnym tytułem, ale poczuł się oszukany, dlatego finalnie oferta nie przyniosła spodziewanego efektu sprzedażowego. Podsumowując: to, co obiecuje tytuł, musi zostać potwierdzone w tekście.
Poprawność językowa – tutaj nie trzeba chyba wiele tłumaczyć. Tytuł powinien być zrozumiały i napisany bezbłędnie (również pod względem stylistycznym). Warto uważać szczególnie na słowa zapożyczone z języka angielskiego, które po ich „spolszczeniu” mogą wyglądać co najmniej dziwnie. Takim przykładem jest chociażby słowo pendrive – zapis „pendrajw” jest strasznie karkołomny, choć trzeba przyznać, że przykuwa uwagę.
Stworzenie naprawdę dobrego tytułu oferty jest trudne i nawet doświadczonemu copywriterowi zajmuje sporo czasu. Tytuł jest w końcu najważniejszy i jeśli będzie słaby, to nawet mistrzowska treść oferty niczego nie zmieni.
Wykorzystaj ją dla dobra Twojej firmy! Sprawdź ofertę copywritingu/content marketingu i zamów potrzebne Ci usługi lub skorzystaj z darmowej konsultacji z ekspertem.